budzę się. Mam już wstawać? jestem spóźniona?
6:46, idealnie. Zamykam oczy. Otwieram po chwili - 7:25.
Zrywam się i w pośpiechu ogarniam
to oficjalne, szkoła się zaczęła.
----------------------
tak jest dobrze
coś jest martwe, uśmiercone
w końcu, dzięki Ci za to